Uzależnienie od e-sportu – coraz poważniejszy problem

E-sport z roku na rok zyskuje na popularności, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Rywalizacja między pojedynczymi zawodnikami lub drużynami w grach video oraz grach komputerowych staje się również coraz poważniejszą gałęzią biznesową – organizowane są turnieje z olbrzymi pulami nagród sięgającymi kilkudziesięciu milionów dolarów, najlepsi gracze mogą liczyć na sponsorów, zakłady dotyczące e-sportu znaleźć można w ofertach legalnych bukmacherów. Niestety, e-sport może również uzależniać…

Trudno o jednoznaczną definicję e-sportu, bo takowa po prostu jeszcze nie powstała. Przyjęło się jednak, że e-sport to rywalizacja między pojedynczymi zawodnikami lub drużynami w grach video lub grach komputerowych. Rywalizacja ta może odbywać się za pośrednictwem Internetu albo offline – na komputerach i konsolach [zobacz  10 najbardziej popularnych gier esportowych – źródło Legalsport.pl].

Choć wydawać się może, że e-sport to zjawisko typowe dla ostatnich lat, to jednak pierwsze turnieje w grach video organizowano w USA już w latach 70. XX wieku. Wraz z rozwojem nowoczesnych technologii i całego segmentu gier, stawały się one coraz bardziej popularne, a w ostatnich latach przyjęły właściwie formę osobnej gałęzi sportu. W organizowanych na całym świecie turniejach pule nagród sięgają milionów dolarów. Najlepsi e-sportowcy cieszą się uznaniem rzeszy fanów, mogą liczyć na sławę, wielkie wygrane (dla przykładu, pula nagród w turniejach Dota 2 w 2018 roku wynosiła aż 41,26 mln $) i potężne finansowe wsparcie sponsorów.

Zakłady na wydarzenia e-sportowe są normą w ofercie bukmacherów. Dyskutowano nawet, by włączyć e-sport… do programu igrzysk olimpijskich! – Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdecydował, że na razie nie zgadza się na wprowadzenie e-sportu. W tym momencie młodzi ludzie wolą go oglądać. Za kilka lat to nie e-sport będzie potrzebował igrzysk, ale igrzyska e-sportu, właśnie ze względu na widownię. Wtedy może być już jednak za późno – mówiła Urszula Klimczak, psycholog współpracująca z esportowcami, w rozmowie z TVP Sport.

E-sport bywa groźny

Niestety, rosnąca popularność e-sportu i idące w ślad za tym coraz większe pieniądze mają również swoje ciemne strony. Dla młodych ludzi pokusą stają się sława, rozpoznawalność, możliwość szybkiego wzbogacenia się – dla nieukształtowanych do końca charakterów, podatnych na sugestie otoczenia, może to być poważnym problemem. Kiedy więc pasja do e-sportu staje się niebezpieczna? Kiedy młody człowiek spędza na graniu długie godziny, izoluje się od dotychczasowych znajomych i świata zewnętrznego, traci kontakt z rzeczywistością, zaniedbuje kontakty rodzinne i towarzyskie, opuszcza się w nauce. Widoczne są także objawy fizyczne – przy graniu często zarywa się noce, więc młody człowiek jest stale niewyspany, ma podkrążone, zaczerwienione oczy, boli go kręgosłup oraz nadgarstki.

Kolejna sprawa to dostępność zakładów e-sportowych u legalnych bukmacherów. Oczywiście należy pamiętać, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem z zakładów wzajemnych mogą korzystać jedynie osoby dorosłe, a dla rozsądnych graczy bywają naprawdę świetną rozrywką, to jednak dla młodych ludzi mogą być zagrożeniem. 18-latek bardzo często emocjonalnie jest jeszcze dzieckiem, ale prawnie – dorosłym, więc ma prawo z nich legalnie korzystać, a bywa to dla niego niebezpieczne.

Według raportu CBOS-u, najbardziej zagrożone uzależnieniem od hazardu są osoby młode, między 15. a 18. rokiem życia. W tym samym raporcie podano, że blisko co czwarty badany powyżej 15. roku życia w ciągu roku poprzedzającego ankietę brał udział w grach hazardowych na pieniądze. Z innych badań wynika, że w Polsce przez Internet na pieniądze gra około 1 mln ludzi – co trzeci z nich przyznaje, że w sytuacji przegranej chce się jak najszybciej odegrać i stawia coraz większe stawki. To już ważna przesłanka do wnioskowania o rosnącym zagrożeniu uzależnieniem.

Co robić jeśli zauważymy u dziecka objawy uzależnienia od e-sportu w różnej postaci? Na pewno nie pomogą krzyki, nagłe odcięcie od komputera czy pieniędzy – młody człowiek znajdzie sposoby, by obejść zakazy. Szukać trzeba profesjonalnej pomocy psychologicznej – w wielu ośrodkach prowadzi się już specjalistyczne terapie dla osób, również młodych, uzależnionych od Internetu. Tylko racjonalne, zdroworozsądkowe podejście pomoże dziecku wyjść na prostą.

Autor: Magda Stępień


Opublikowano

w

przez

Komentarze

Dodaj komentarz